"Płynie Wisła, płynie po polskiej krainie, a dopóki płynie, Kraków nie zaginie..." Czy słowa piosenki mówią prawdę próbowali się przekonać uczniowie klasy 4b, 5c i 6a w dniach 15-17 maja 2013r., wyjeżdżając na wycieczkę krajoznawczą do Krakowa i okolic.

W pierwszym dniu zobaczyliśmy uroki Ojcowskiego Parku Narodowego. Byliśmy pod Maczugą Herkulesa, przeszliśmy przez Wąwóz Ciasne Skałki i Bramę Krakowską do Ojcowa, w Jaskini Łokietka, piliśmy też wodę ze Źródełka Miłości. Następnego dnia, od rana, ruszyliśmy na podbój Krakowa. W 32 stopniowym upale dzielnie zwiedzaliśmy Wawel i sprawdziliśmy, czy smok wawelski zionie jeszcze ogniem. Udaliśmy się tez do Katedry, a w podziemiach zobaczyliśmy grobowiec prezydenta Kaczyńskiego i jego żony. Ciąg dalszy naszej wędrówki po Krakowie wiódł przez cudowne uliczki, najstarszy Uniwersytet, aż na Stary Rynek. Tutaj urzekły nas swym pięknem Sukiennice i wielkość Kościoła Mariackiego. Kto zobaczył ołtarz Wita Stwosza, mógł ruszyć do Barbakanu. Stąd autokar zawiózł nas pod Kopic Kościuszki, który, pomimo zmęczenia, zdobyliśmy w mig. A na górze czekały nas przewspaniałe widoki na panoramę Krakowa. Trzeciego dnia pojechaliśmy zwiedzać kopalnię soli w Wieliczce, skąd ruszyliśmy do Częstochowy. Po zjedzeniu pysznego obiadu, poszliśmy na Jasną Górę.

Do domu wróciliśmy zmęczeni, ale z nowymi wrażeniami. Już teraz nie możemy się doczekać następnej wycieczki. Bardzo dziękujemy naszym rodzicom- paniom Agnieszce i Romce oraz panu Piotrowi za opiekę, jaką nas otoczyli.

Lidia Jakubowska, Dorota Przybylska